Połówki
Przybiegłeś wraz z nocą - zdyszany,
przynosząc w prezencie ruch, taniec
i słodkość z wanilią (na ustach)
- na randkę półpełni z półpustką.
Nie trzeba nam było dotknięcia,
by ciepło rozlało się w mięśniach;
zaszepty, zasłuchy, zaćmienia,
bezdechy, zamglone spojrzenia
i czas przytrzymany za ręce,
a tętno sto dziesięć lub więcej.
I jak to się stało, dziś nie wiem
- półpustki zmieniły się w pełnię.
(K.B.) Wiartel 29-30.12.2013
Samych pełni, Kochani, samych pełni :)
autor
Zora2
Dodano: 2013-12-30 18:25:06
Ten wiersz przeczytano 3314 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
mixitup
Nagrany jest audiobook z moimi wierszykami. Nosi nazwę
"Szeptańce". Pozdrawiam cieplutko :)
Dlaczego to tak daleko ech, pochlipie sobie w domku.
Ale może to nagra ktoś Zoruś, proszę, proszę,
proszę:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))
wena48
Dziękuję i pozdrawiam :)
Przepiękny. Pozdrawiam :)
Witaj Oxyvio! Cieszę sie, że podobają Ci sie moje
wierszyki, ale to tylko wierszyki. Będą czytane (po
raz pierwszy na żywo) w świetlicy w Wiartlu. Zapraszam
do Wiartla, bo... warto tu przyjechać. Szkoda, że nie
dojedziesz do nas na koncert poezji śpiewanej. Mam
nadzieję, że kiedyś się spotkamy (jak nie w Wiartlu,
to w Warszawie). Pozdrawiam :)
Witaj, Zora.
Jestem tu od dawna (choć teraz mam dłuższa przerwę),
ale wróciłam teraz specjalnie po to, żeby poczytać
Twoje piękne wiersze. I chcę Ci napisać, jeśli jeszcze
nie pisałam, że większość Twoich wierszy ogromnie mi
się podoba, a chyba najbardziej z przeczytanych teraz
- ten właśnie.
A przyszłam dziś do Ciebie wskutek ogłoszenia na
Fejsie, że będziesz czytać swoje wiersze 14 listopada
- dziękuję za zaproszenie. Niestety nie zdążę dojechać
do Wiartla na 18.00 i bardzo żałuję. :(
Może kiedyś wystąpisz w Warszawie? Może nawet z nami -
grupą Terra Poetica? Co Ty na to?
grażyna-elżbieta,
cieszę się, że Cię widzę :)
Spokojnego :)
Niech ten stan trwa wiecznie. Cieplutko pozdrawiam
smutna,
cieszę się, że Ci się podoba :)
Szczęśliwego :)
Świetny wiersz.
valeria, LuKra47,
Najważniejsze, że do siebie pasowały, uzupełniały się,
stworzyły jedność.
Miło mi było Was gościć :)
Pozdrawiam. Szczęśliwego :)
fajny ;-)
a te połówki to jabłka były?
świetny:))
yamCito,
witam :) dziękuję, że byłeś :)
Szczęśliwego :)
wiersz, choć połówkowy,w całości jest pełny....