południe
błękit po brzegi wyzłaca się słońcem
płyną posągi obłoki milczące
ziemia królestwem teatru cieni
w kropli żywicy jaśminu bieli
,,, w samo południe słońce strudzone
wędrówką po niebie w magicznej chwili
świeci,,,
autor

zuza n

Dodano: 2020-06-22 14:50:22
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ładnie
Pozdrawiam :)
klimatycznie - pięknie
Zuzo - wersy płyną pięknie jak te posągi opisane, ale
te zbiórki przecinków, jako niby dekoracyjna firanka w
oknie, niczemu nie służą.
Wiem co mówię. Przy ocenie próbuję tego nie widzieć,
bo szkoda zostawić treści bez oceny, jeżeli sprawiła
przyjemny uśmiech na twarzy. Pozdrawiam.
Uroczy klimat południa, pozdrawiam ciepło.
- ten wiersz to taki zoom wycelowany w niebo.
Pięknie :-)
Jak zwykle i Ciebie magicznie i klimatycznie, Zuzanno,
pozdrawiam wieczornie :)
W czerwcowe południe świat wygląda przecudnie...
Pozdrawiam serdecznie Zuzo n :)
mnie też się podoba nawet bardzo :)+
podoba mi się...
pozdrawiam;)
ładny kadr
Ładnie :)