Pomiędzy
Nadzieja tuli do snu nocą,
Rozwijając dywany tajemnic.
Rankiem przychodzi zwątpienie,
Z rozsądkiem ku obronie.
Pomiędzy zwątpieniem i nadzieją,
Noc maluje swe pejzaże.
Tęcze lśnią pod namiotem powiek,
Muskane puchem śniących rzęs.
autor
Nalka31
Dodano: 2008-11-09 00:18:05
Ten wiersz przeczytano 724 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Wiersz lekki i rytmiczny.Jego klimat lekko
senny.Ciekawe metafory.Forma wiersza dobra.
chcialoby sie czytac jeszcze.... ladnie i delikatnie
Marzenia jak i sny to nagroda za trudy życia,
pięknie:)
Wiersz dający do myślenia. Mądrze piszesz. Popieram.
Delikatny wiersz.
bardzo cieply ,piekny wiersz bo od nadzieji do
zwatpienia tylko malutki krok ,a tyle sie wydarzyc
moze :))) gratuluje
Z marzeniami jest tak przyjemnie...zasypiać...bardzo
ładny wiersz.
delikatny jak ptasie mleczko, śliczny, oczywiście na
TAK.
no teraz mogę juz iść spać :)) pozdrawiam :)
Wiersz marzenie,,,wiersz zyczenie,,,sliczny
delikatny.
Miedzy nadzieja a zwatpieniem..tyle rzeczy sie
dzieje..
Podoba mi się klimat wiersza, w sam raz na dobranoc:)
Pozdrawiam:)