Pomiędzy ciszą a hałasem
Czy można jak ja ciszy nienawidzić
Co zakrzyczeć się nie da ni zagłuszyć
A gdy ona ze mnie chytrze szydzi
Moje serce w bezsilności samo się dusi
Czekam na hałas jednego urządzenia
Co po przez banalne zazwyczaj dźwięki
Zabija hordy ludzkiego cierpienia
Zabija watahy umysłowej męki
I gdy usłyszę elektroniczną etiudę
Przeczytam słów całe mnóstwo
Oddychać będę co najmniej z trudem
Jakbym chciał popełnić samobójstwo
Tamta cisza piękna tak cudna była
Zrozumiałem o tym co prawda z czasem
Bo to nie cisza mnie wewnątrz zabiła
I choć mnie już nie ma to brzydzę się
hałasem
Komentarze (4)
tak cisza jest piękna ale na wiosnę częściej dzwoni
dzwonkiem elektronicznym bliskości Wierszem
wypowiedziana jest tęsknota.Bardzo ładny wymowny
wiersz +
bardzo ładny wiersz, pozdarawiam :)
podoba mi się , jest klimacik :)
ładnie....ładnie ....ładnie.....kochaj ciszę bo ona
brzmi pięknem....