***(pomiędzy ciszą a jutrem)
pomiędzy ciszą a jutrem
drga wspomnienie
choć światła zgasły
już nikt się nie boi
rozdarte rany goją się
szybciej po drugiej stronie
na ziemi wciąż spływają łzy
w których topią się
zmarszczki czasu
on podpowie
co dalej
autor
sisy89
Dodano: 2021-10-30 17:58:51
Ten wiersz przeczytano 1484 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
"na ziemi wciąż spływają łzy
w których topią się
zmarszczki czasu" pozwoliłam sobie sisy, mądre,
piękne, smutne. Serdeczności dla Ciebie.
...piękny wiersz...pozdrawiam
Piękny a zarazem smutny...
Pozdrawiam cieplutko:)
Na ławeczce przy grobie,
swe wspominki nam powierz.
A On milczy... niestety,
ostrzą w ciszy sztylety.
Pozdrawiam Asiu, poruszyły mnie Twoje słowa.
Czas ucieka a na ziemi ciągle łzy...pozdrawiam
serdecznie.
Czas ociera łzy i goi rany.
Między niebem, a ziemią.
Niby rozwarstwienie, a jednak coś łączy.
Nadzieja...
Tam, po drugiej stronie już nie ma bólu, rany się
zasklepiły.
Tylko tu pozostała pustka i łzy zmieszane z tęsknotą.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Hej Sisy89!
1 listopad, to czas szczególny, jak samotność
człowieka, który poniekąd radzi sobie po tej stronie.
"już nikt się nie boi
rozdarte rany goją się
szybciej po drugiej stronie"
I tak rzeczywiście jest!
"on podpowie
co dalej" - ona tobie też podpowie!
Całość bardzo dobra.
Pozdrowienia przesyłam!
Bardzo ciekawy wiersz, zmusza wyobraźnię do wędrówki
między wymiarami. Super. Pozdrawiam serdecznie :)
Jak zwykle górna półka poezji... Bardzo mądry wiersz.
Nadzieja nigdy nie zanika pozdrawiam
Trzeba sobie radzić:(
Piękny choć smutny:(
Dziękuję wszystkim za czytanie i pozostawione
komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Nadzieja jest potrzebna do przetrwania , jeszcze
odrobina radości to już wielkie szczęście.
Pozdrawiam serdecznie.
To prawda, dopóki żyjemy patrzymy z nadzieją...