Ponętne wdzięki
Nie wybudzaj mnie jeszcze ze snu
bo na nowy podryw nie mam siły
to o czym dzisiaj w nocy śniłem
chęci na wstanie mnie pozbawiły
śniła mi się dziewczyna jak marzenie
taka, która od razu wzmaga pragnienie
więc sobie myślę – mój Ty Boże Drogi
pozwól dotknąć nóg, co sięgają podłogi
już jestem spocony i rozanielony
folgować pragnę na wszystkie strony
czy mi pozwoli – myślę tu o
biuście
poszalałbym z nimi jak zając w kapuście
kulistym ruchem już trzymam je w dłoni
i żaden staniczek ich pewnie nie ochroni
są jak arbuzy w egzotycznym ogrodzie
na samą myśl ślinka cieknie po brodzie
na aksamicie nieba sunąłem marzeniami
bym mógł się obejrzeć za jej pośladkami
bo one tak jędrne są w pełnym rozkwicie
i jak tu nie kochać cię życie o świcie
przecieram oczy po tak upojnej nocy
ciekawym, co też mnie dzisiaj zaskoczy
krzykliwym głosem budzi mnie z rana
moja małżonka wiecznie rozczochrana
musnęła me czoło swą szorstką dłonią
cały aż zadrżałem, włosy dęba stoją
bo przebudzenie może być okrutne
gdy zamiast łani mam od rana kłótnię
Komentarze (17)
Świetnie...a mnie żal tej żony...nie zauważyła że mąż
taki rozmarzony.
...jednym słowem śmiechowo... po głowie chodzą
marzenia i fantazje niekoniecznie grzeczne, a tu żonka
z wałkiem czeka i już nie jest bajecznie... :)
śmieszny, moim zdaniem +
Niby fajnie, niby zabawnie ale trochę płytko. Miły i
lekki... Dla mnie to trochę za mało, ale to ocena
subiektywna.
Mam nadzieję,że autorka nie utożsamia się z barchanową
żoną?Pozdrawiam
gdy po przebudzenieu nie jest już ciekawie, to może
lepiej tak śnić i śnić.....
to już chyba lepiej śnić erotycznie lub nie byle nie
wybudzać się - pozdrawiam
Ciekawe Basiu, bo spojrzałaś męskim okiem. I na prawdę
udało się.
Kłótnia musi być, żebyś nie obrósł za mocno w piórka -
tak profilaktycznie. Pozdrawiam.
Fiu,..fiu....czy to na pewno aby sen...jestem pod
wrazeniem.
Piękny erotyk - taki ponętny jak Twe wdzięki -
pozdrawiam słonecznie
Podobał mi się twój wiersz, gratuluję ponysłu.
jestem pod wrażeniem kunsztu :)
zaszkodzę sobie asertywnością; temat zaleciał drugą
świeżością - wałkowany zaś nieustannie jest
atrakcyjny jak po kąpieli woda w wannie, ograne
zwroty, niby zaloty, może i sympatyczny ale już
całkiem nie erotyczny.
Ponętny wiersz... Gratuluję i pozdrawiam!
No szybasiu erotycznie dzisiaj śniłaś