Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

popatrz w słońce


popatrz w słońce i zamknij oczy
popatrz w słońce i zamknij oczy
jeszcze raz i zamknij oczy
wtedy ujrzysz swoją istotę

turkusowy kręgosłup
a wokół niego ciało
z przeruchliwych ziaren
trzepoczące w eigengrau
smoczymi skrzydłami

na prawym - filigran duszy
zakodowany w powidoku

istota zawsze zmierza w górę oka
przez masyw łuku brwiowego
w mikrobruzdy czoła

pragnie zniknąć z pola widzenia
i wie że nie będziesz jej ścigać
boisz się stracić wzrok




autor

Wanda Kosma

Dodano: 2022-09-25 16:01:26
Ten wiersz przeczytano 2895 razy
Oddanych głosów: 64
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

marco poe marco poe

wiesz czekam na słońce co mi się rzadko zdarza;
ciekawy co zobaczę; znając Ciebie chodzi o obecność w
chwili

Pan Bodek Pan Bodek

Poezja z półki, do której nie sięgam... jeszcze.

Przesyłam niskie ukłony. :)

wibracja wibracja

Znakomity. "Zamknij oczy i zobacz". „Nieunikniona
modalność widzialnego”. Twój ukochany Joyce. Prostota
dostępności do tego, za czym się najbardziej tęskni.

kazap kazap

wolna refleksja
tak
zamknij oczy i patrz

pozdrawiam

AS AS

działając wspólnie i w porozumieniu z Wilkami -
ustaliliśmy co następuje:
- istota jest zawsze czymś co najtrudniej zauważyć;
- jest istotą problemu i nawet w chwilach olśnienia
trudno ją uchwycić;
- jest sednem sprawy, motywem, zagadką, nieznanym
rodzajem modus operandi, czymś co chce umknąć i umyka
naszej uwadze;
- równaniem, które skrzętnie ukrywa swoje rozwiązanie;

- metaforą, którą można pojąć, ale którą trudno
zapisać;
- tajemnicą której się boimy

jeśli jednak uchwycisz istotę, to ślepniesz na
wszystko to, co mało istotne i mało ważne;
zaczynasz rozumieć;

takoż mając na względzie powyższe, działając wspólnie
i w porozumieniu, doszliśmy do jednomyślnego wniosku,
że ten niezwykły wiersz to pierwszy (nieprześwietlony)
kadr jakiegoś zamysłu;
toteż nadal wspólnie i w porozumieniu - z Wilczusią na
czele - pozdrawiamy Cię Wando bardzo ciepło i
serdecznie :)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jak zawsze świetny wiersz, który zatrzymuje i wchodzi
pod skórę.
"turkusowy kręgosłup
a wokół niego ciało
z przeruchliwych ziaren
trzepoczące w eigengrau
smoczymi skrzydłami" To takie... hmm zostawię dla
siebie :)
Pozdrawiam serdecznie Wando :)

wolnyduch wolnyduch

Wiersz jak zwykle z górnej półki i
z szerokim polem do interpretacji.
W moim odczuciu /tak jak u Mily/ tutaj można odczytać
trzecie oko i połączenie świata realnego i tego
niewidocznego, msz, wiersz traktuje o tym, iż warto
dążyć do harmonii między światem duchowym i światem
zewnętrznym, że warto iść ku słońcu, nawet, gdy
przypieka, że warto nie poddawać się prądom, ale też o
tym
iż każdy z nas prędzej czy później dotrze do tego
"słońca" które ja rozumiem jako koniec życiowej
wędrówki, a tam nic złego nas nie dosięgnie, tam
osiągniemy stan spokoju, poza tym patrząc w "słońce",
które może być absolutem, może być synonimem
wszechświata, /nie wiem?/ możemy odczytać jakimi
jesteśmy drobinami piasku i jak bardzo żyjemy
złudzeniami na swój własny temat, jak bardzo siebie
nie znamy, tak odczytuję ten kolor eigengrau, a zieleń
kręgosłupa podkreśla naszą więź z każdą żywą istotą,
która bez słonecznego życia by nie przetrwała, naszego
zespolenia, której jesteśmy małym ogniwkiem. Nie wiem
czy dobrze czytam, pewnie mocno błądzę, za co z góry
przepraszam, Wandziu.
Pozdrawiam Cię serdecznie, jak zawsze z niekłamanym
podziwem dla połączenia - wiedzy, talentu i wyobraźni
:)

Marek Żak Marek Żak

U Ciebie zawsze ciekawie, ale przyznam, mam problem z
własną interpretacją. Pozdrawiam

mariat mariat

Nie - nie patrz na Słońce, jeśli chcesz mieć dobry
wzrok do końca.
W przeciwnym razie będzie jak na obrazie - ślepiec i
róża.

waffelka waffelka

Głęboka treść wiersza skłania do zastanowienia...
Tajemniczy, metafizyczny, przenika duszę...

Julia L Julia L

Intensywny blask slonca sprawia ,ze znika
rzeczywistosc i widzimy swoje wnetrze,kod, w ktorym
jest ukryte pochodzenie
czlowieka.Intrygujacy,niesamowicie dzialajacy na
wyobraznie wiersz

Mily Mily

Bo jeśli oko, to;
najlepiej, gdy jest gold.
Z re tuszem czy też bez
niech mruga łezką z rzęs! ;)

Goldenretriver Goldenretriver

Mily!

Ty to od razu o trzecim oku
jakby tu konkurs był w toku,
kto lepiej podkreśli je tuszem.
A ja powiedzieć tu muszę,

że mnie nerwowość aż trzęsie,
gdy ona trenuje na rzęsie
i warstwę kolejną nakłada.
Trzecie oko? Ja spadam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »