Poprzeczką po nerwach
w nawiązaniu do: http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazwiersz.php?wierszid =1828951024
ach, jak potrzeba ciągle emocji sprawdzać
dreszcz,
by udowodnić sobie coś mogę, albo nie
człowieka wartość mierzysz jednym
egzaminem
tylko - czy też na co dzień dobrze lub źle
żyje ?
wypijmy dziś butelkę za (sukces ?) albo
dwie
więc zabierz mnie na drinka, pocieszyć
muszę się
i chociaż nie pomoże, a jednak kto to
wie
zapomnę o tym stresie, myślałam, że mnie
zje
wszystkim zdającym cokolwiek...życzę powodzenia
Komentarze (31)
egzaminy, egzaminy...całe życie się uczę zdałam ich
setki przed każdym mam nerwy...na szczęście je
zaliczam w maju skończyłam college, od sierpnia
zaczyna studia, tu w Szkocji...już zaczynam się
bać...wiersz dobry...powodzenia na
egzaminach...pozdrawiam
Wierzę ,ze umiesz napisać wiersz na każdy temat. Ten
jest swietny...
skołatane nerwy warto wyciszyć pisząc
wiersze...pozdrawiam :)
Życie to same egzaminy, ciągły stres, pozdrawiam:):):)
Pijcie, na zdrówko- i życzę dobrych wyników w nauce.
Pozdrawiam.
mnie najbardziej to denerwuje ,że już małe
dzieciaczki egzaminami się stresuje - trzymam kciuki i
połamania pióra życzę - pozdrawiam
Życie to ciągły stres i zabieganie, a wiersz wesoło
napisany:)
tak...to prawda..życie to wieczny egzamin..
egzamin stres to schody do dalszego etapu
życia...odwagi i wiary w siebie....pokonasz i
zwyciężysz...nie pij twój umysł powinien być jasny
...uwierz w siebie w tobie ukryta siła i moc znajdź ją
w sobie...połamania pióra...
podpisze sie pod DoroteK :)
Nie pomoże picie gdy poprzeczką życie.
Nie życzę stresu, nie życzę powtórek lecz samych
łatwych pytań i efektu z pazurem.
adrenalina dodaje młodości ,a samo życie już jest
sukcesem
ten stresik, ten stresik... może i nie jest tym
wymarzonym uczuciem, emocją ale zawsze... ;)
Życie to wieczny egzamin.