poranek
dla Arno
rozsypalam wlosy
na twojej poduszce
arystokratycznie obojetna
na stan powszedni
dotykam splotow
naszego szemrania
i plyne w swiatlo
jak przed
pierwszym oddaniem
autor



ULA.a



Dodano: 2010-05-10 20:27:43
Ten wiersz przeczytano 835 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
...piękny obrazek...
Ciekawa miniaturka ... :)
bardzo piękny obraz zmysłowego poranka po
czarodziejskiej nocy :-)
dotykam splotow
naszego szemrania ---------------ładna miniaturka
---- podoba mi się zwłaszcza ten urywek - pozdrawiam
romantycznie, lekko, zmyslowo