PORANEK
Dla tych,którzy mają z kim spędzać poranki i dla tych,którzy jeszcze nie znaleźli....
za oknem świat wojny toczy
oblekam Cię w ciszę
choć tego nie chcesz
za oknem gniew żywiołów wrzaskiem się
burzy
oblekam Cię w spokój
jak w koszulę
zamykam zamęt
tego co na ZEWNĄTRZ
w ustach
jak łyk kawy
i patrzę spokojnie
jaszczurka słońca
przebiega po kamieniu
Twoich pleców
za oknem świat wojny toczy
w Tobie zamęt pomrukiem się odzywa
zamykam
to co WEWNĄTRZ
i patrzę spokojnie
jak wychodzisz
język słońca
liże moją twarz powoli....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.