Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PORANEK

Budzącym się rano...

Zaczynam czuć
ciepłą pierzynę
otwieram cichutko
oczy sklejone
sennym puchem
nad moją twarzą
resztki snu
białe, ciepłe
jak mleko
wiszą w powietrzu
kołyszą mną
delikatnie
tak mi
ciepło

nie chcę
kolejnego dnia
nie chcę hałasu
samochodów
szczekania psów

wtulam się w Ciebie
chcę tak trwać
do końca

autor

FIXXXERR

Dodano: 2005-06-02 00:07:06
Ten wiersz przeczytano 602 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »