Poranna pobudka
Noc słońcu zazdrości
życiodajnej mocy.
Przecież bez nocnego odpoczynku
dzień nie byłby uroczy.
Noc otula nas marzeniami sennymi.
Obdarza siłami witalnymi.
Zdejmuje z naszego oblicza
smutek i zmartwienia.
W optymistów zmienia.
Dodaje pogody ducha.
Po wyspaniu, poranna
pobudka to radocha.
Wschodzi dzień uroczy
od razu mamy radosne oczy.
Słońce ożywia dzień blaskiem.
Iskierki energii daje nam słońce.
Otoczenie zaczyna być barwne,
lśniące.
Pojawia się uśmiech i chęć
do życia.
Komentarze (11)
Mam nadzieję, że moja jutrzejsza poranna pobudka
będzie taka, jak w Twoim wierszu. Miłego wieczoru
Krysiu :)
Kazda pora doby jest ważna w życiu natury i człowieka.
Noc pozwala nam wypocząć nabrać sił i energii a
poranek budzi nas do życia im bardziej słoneczny tym
lepiej dla nas :)
Pozdrawiam cieplutko Krysiu i ogromnym podobaniem dla
przekazu wiersza :)
Piękne są czerwcowe poranki.
Każda pobudka jest miła, gdy jesteśmy wyspani. Trzeba
żyć w zgodzie z naturą. Często o tym zapominamy.
Optymistyczny i radosny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Tak, zarówno noc jak i dzień są nam potrzebne, w nocy
czas na odpoczynek, a w dzień na działanie.
Pozdrawiam serdecznie :)
O tej porze roku słońce potrafi obudzić muskając
ciepłymi promieniami,
pełen optymizmu wiersz,
pozdrawiam serdecznie:))
Pierwsze po wstaniu z łóżka patrzymy w okno. Jeśli
widzimy słoneczko, radośniej zaczynamy nasze
codzienne życie. Pozdrawiam serdecznie.
Życiodajne słońce dodaje sił, energii, ale także
potrafi zabijać. Choć ta druga część mojej wypowiedzi
nie koresponduje z pełnym optymizmu i radości klimatem
wiersza, tak mi się jakoś nasunęła.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłego dnia zatem życzę:).
Spokojny sen jest wytchnieniem dla ciała i duszy,
wstając rano wypoczętym
nabieramy chęci do życia mając nadzieję, że dzień
będzie udany. Pochwalimy go po zachodzie słońca i z
głowę pełną dobrych myśli przytulimy do poduszki.
nie byłby*
Miłego dnia życzę :)
Kiedyś może doczekam takiej chwili, aby móc podziwiać
poranki, teraz brakuje mi na to czasu, bo ciągle się
spieszę do pracy...
Pozdrawiam ciepło :)
ostatnio z trudem się budzę (i za wcześnie) więc
potrzebuję czasu żeby te cuda poranka do mnie dotarły.