Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poranna refleksja

Wstał wierząc, że kolejny dzień będzie inny.
Pomyślał "za co tym razem będę winny?"
Kiedyś jedno spojrzenie wystarczyło,
Każde jej słowo wciąż go czegoś uczyło.

Tak dzień za dniem nadzieja rosła w sercu.
W końcu wypowiedział na ślubnym kobiercu.
Słowa, które miały pokonać falę niepewności,
Zdjąć złe uroki i uderzyć całą siłą miłości...

Dziś wstaje i zastanawia się, dlaczego?
Czemu czuje się winny, czy tak musiało być?
Dlaczego to się zmieniło i jak bez tego żyć?

Odpowiedzi brak, a pytań coraz więcej.
Myślał tak i usiadł po chwili zrezygnowany.
Poczuł się przez nią ciągle atakowany...

Dodano: 2019-04-28 23:38:11
Ten wiersz przeczytano 729 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

AMOR1988 AMOR1988

Każdego dnia tak wstajemy.
Oby każda kolejna refleksja przybliżała nas do celu.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutny przekaz.
Nie przepadam za takimi rymami, ale to mój problem.
Stawanie na ślubnym kobiercu w niepewności jest
ryzykowne mz
Niezłe pazurki do obrony w awatarze ;)
Pozdrawiam :)

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Smutny przekaz. Do szczęścia potrzeba dwoje. Jedna
strona nie utrzyma związku, choć i tak czasem bywa,
ale jest to okupione zdrowiem...
Serdecznie pozdrawiam :)

krzemanka krzemanka

Czytelny przekaz. Wina zazwyczaj leży po obu stronach.
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »