O porastaniu
Wciąż się staram... - i staczam... ( - po
równi pochyłej.)
- Świadom zasad. – Świadomy i tego, jak
żyję.
- Że „człowiek” – to brzmi dumnie, lecz
człowiek to zwierzę:
brak mi skrzydeł, a marzę, by porastać w
pierze.
około 1994-5 r.
autor
Wiktor Bulski
Dodano: 2018-05-28 09:55:18
Ten wiersz przeczytano 1445 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam :)
ostre - zatem nie powinien tylko marzyć :) braawo za
refleksję - skłaniającą do czytelniczych przemyśleń -
z pozdrówkami :)
Hey Wiktor ( poprawnilam sie w naglowku;)
Co jak co, ale tutaj, od Ciebie spodziewam sie czegos
lepszego...
Stwierdzenie "moze byc" chyba Cie jednak w pelni nie
zadawala?
Marzenia nic nie kosztuja a tak pieknie koloruja zycie
Zamiast sie staczać nalezy walczyć tylko czasem tak
trudno
Pozdrawiam słonecznie Wiktorze Życze pogodnego dnia :)
Refleksyjny przekaz skłaniający do przemyśleń nad
życiowymi wartościami i potrzebami.
Pozdrawiam Wiktorze:)
Marek
Na końcu mojego myślątka miał być pytajnik:)
Refleksyjnie i skłania do refleksji.
Nie wszystko opierzone jest zdolne do lotu,
a skrzydła też nie dają nijakiej gwarancji,
Bo czy na przykład wiatrak pofrunąć jest gotów,
lub ten, kto obrósł w piórka pozycję utracić.
Miłego dnia:)
Wciąż się niby staramy a niezbyt mądrzy umieramy.
Fajne, mądre mini. Pozdrawiam. Miłego dnia :)