Porażka
Próbowałam
wzbić się do lotu
lecz złamałam ręce
pod ciężarem skrzydeł.
Kalina Beluch
Będę tu znowu dopiero w piątek późnym wieczorem, więc miłego tygodnia.
Próbowałam
wzbić się do lotu
lecz złamałam ręce
pod ciężarem skrzydeł.
Kalina Beluch
Będę tu znowu dopiero w piątek późnym wieczorem, więc miłego tygodnia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.