port zapomnianych okrętów
wiesz malutka? już mamy swój port,
przemoczony deszczem , otulony mgłą,
przygnani przez morze choć o różnej
porze
poszarpane statki wszędzie wokół tkwią.
wiesz malutka? czas płynie wraz z
wiatrem,
wysoko nad nami znów niebieskie ptaki,
przez mgłę nas nie widzą, i znów nie
wyszydzą
że my tylko jako pętaki, robaki.
wiesz malutka? dziś za Tobą tesknię,
choć wiem że bieg czasu niczego nie
zmieni,
i te wszystkie chwile, kruche jak
motyle,
gdy przyszłaś wraz z wiosną a znikłaś w
jesieni.
Komentarze (11)
Pięknie, klimatycznie, bardzo na tak.
Przepiękny tekst.
Spokojny, melancholijny, klimatyczny.
Z duzym podobaniem dla klimatu.
Lacze serdercznosci :)
Piękna melancholia,
pozdrawiam serdecznie:)
Piękna melancholia, moje klimaty :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Taka jest miłość, jest portem dla poszarpanych
statków.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa melancholia...
pozdrawiam :)
Jak dobrze jest mieć takie miejsce, które można nazwać
swoim portem . Pozdrawiam serdecznie ;-)
Ładna melancholia.
Słodko :)))
Ładnie
Pozdrawiam