Portret z papieru
Ma wzrok kojący
I oczka błyszczące
Twarz piękną tak
Tchu az brak
Wierny i uczciwy
Czasem trochę pamiętliwy
Choć naiwny i łatwowierny
Na zło nie pozostaje bierny
Służy pomocą bezinteresowną
I zawsze ma gadkę stosowną
Czasem go złość porywa
Ale nikt się do niego nie umywa
Rady ma zawsze mądre
Myśli bardzo rozsądnie
Lubi na swoim stawiać
Można się go troche obawiać
Choć uparty i myśli zawzięte
Serce ma czyste i piękne
Uczuciowy i romantyczny
Uśmiech ma kosmiczny
Gdy go nie ma w poduszkę szlocham
I za to właśnie go kocham!
:-)
Mojemu Jacusiowi :-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.