Posłaniec
Wezwany przez magiczne zaklęcia
czarny dom nawiedzenia
a wciąż mówią im obłąkani
zamykają w lochach
podziemnych miast
krzyk, cień i ból
wymierzamy sprawiedliwość
Krew to pieczęć
klucz do bram
Królestwa Strachu
Nadchodzi...
słyszę jego krok
czuję jego oddech
Posłaniec!
Nadchodzi...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.