post mortem
nie wiesz dokąd odlatuje
światło uwięzione w martwych oczach
ma prędkość urojoną
i wszystko się zgadza
w równaniach
nie ma miejsca na fotografie
nieżyjących
autor
AS
Dodano: 2018-01-29 20:28:52
Ten wiersz przeczytano 888 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Wszystko wraca do normy. Gdzie ulatuje światło? W
ciemność. Dobry wiersz.
Świętny wiersz na wymowny temat pozdrawiam;)
A mnie się nasunęła taka refleksja po przeczytaniu
wiersza - iż dopóki żyjemy jesteśmy zauważalni lecz,
gdy zamkniemy oczy często i szybko zostajemy
zapomniani:) pozdrawiam Asie
Nietuzinkowo. Bardzo sie podoba.
Pozdrawiam:)
Twój wiersz skłania czytelnika do refleksji nad
doczesnymi wartościami. A co potem...tego chyba nikt
nie wie.
Pozdrawiam:)
Ludzka sekcja - /zwłokowa/,
Boża sekcja - chór aniołów chwalących Wszechmogącego:)
Bardzo nietuzinkowo o śmierci,
myślę, że oni nadal są,
w umysłach tych, którzy ich kochali, a jeśli dusza
jest nieśmiertelna, to tym bardziej, istnieją nie
tylko na fotografii.
Dobrej nocy życzę Asie:)
B.dobry msz.
Czytam Pana na innym portalu :-) wiersz bardzo na tak
:-)
Bardzo.
Witaj. Wierzę, że Ten, który przyjmuje to światło,
inaczej kalkuluje. Moc serdeczności.
oj..wahadełko..
I nawet kowadełko nie kreci się..
Pozdrawiam..
Ciekawa dywagacja o śmierci.
Pozdrawiam :)