W poszkiwaniu przyczyny
Jak to się stało,
Że na Twój widok,
Serce mocniej mi zabiło?
Że zapomniałam o świecie
O Nim...
Że poczułam szczęście...
To mi się nie zdarza.
Przecież to tak łatwo nie przychodzi.
Co Ty w sobie masz...
Co mnie tak przyciąga?
Nie rozumiem... Nie pojmuję...
Która z Twoich cech..
Która z nich dała mi to szczęście...
Dla A
autor
Nadzieja....
Dodano: 2008-11-07 20:03:58
Ten wiersz przeczytano 528 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Na darmo szukać przyczyny, po co? Zakochany ten
wiersz.
Wiem co czujesz. Ja czuję tak samo...
Chyba odpowiedź jasna-zakochanie!
Piękne uczucie, to się nazywa miłość;) Pozdrawiam:)