POSZŁA BABA DO DOKTORA
Lustereczko powiedz przecie, kto jest piękny na tym świecie
Przychodzi baba do doktora
ratuj panie bo jestem chora
nie widzę, nie słyszę, a płaczę
miast mówić po prostu gdaczę.
ręcę mam sztywne niebogi
od rana spuchnięte nogi
brzuch wielkości arbuza
mózg rozlazły jak meduza
twarz wampira przypomina
biodro w lewo się wygina
dwie stopy wykrzywione
kolana są dziwnie schrzanione
więc ratuj mnie panie doktorze
bo umrę jak mi nie pomożesz.
Po głowie się lekarz podrapał
zacisnął usta, rękoma pomachał
i rzekł - tak pani się w lustrze widzi
to pani obraz, pani z siebie szydzi
przestań narzekać waszmości
odbuduj swoje poczucie wartości.
Moje wiersze - to zycie w rymach. Nie oczekuję wskazówek jak tworzyć poezję, bo życia nie można uformować.
DAGMARA
Komentarze (10)
tak sobie pomyślałam, bez urazy, że to nawet nie
leżało obok Wiersza, Dagmaro. piszesz tylko tutaj na
beju czy gdzieś jeszcze? radziłabym Ci spróbować na
profesjonalnym portalu... może przejrzysz na oczy, w
końcu. wyszło by Ci to na dobre i Twojej poezji!.
popraw w czwartym wersie powinno być zamiast a nie
"miast"
temat jakże aktualny w życiu każdego człowieka
wystarczy przeczytać aby sie o tym przekonać
Ja też myślałam ze będzie to coś w rodzaju dowcipu, a
tymczasem z słów wyłania się ogromny i mądry
morał-odbudować poczucie wartości
Nieraz poczucie wartości nie wystarczy,gdy choroba
zniekształca ciało trzeba pójść do lekarza,i oby nie
za późno
A może to lusterko nie dobre,każda kobieta dąży do
doskonałości ale gdy lusterko zawiedzie to tylko
lekarz zostaje,fajne z humorkiem:)
W przeciwieństwie do baby Twoje poczucie wartości
jest, jak mi się wydaje, na odpowiednio wysokim
poziomie.
Wchodząc tu spodziewałam się wierszowanego dowcipu o
babie co przyszła do lekarza, a znalazłam mierną
namiastkę wiersza. A była kiedyś świetna, bluesowa
baba u lekarza z refrenem: "Ta baba, blues ma grupę ,
ma grupę Arh plus" ;) A Ty Dagmarko nic nie pokazałaś,
choć sądząc po innych Twoich wierszach stać Cię czasem
na coś lepszego. Moja rada: popracuj nad warsztatem,
poczytaj dobrą poezję i nie zwracaj uwagi na głosy na
beju. One nie są miarą wartości publikowanych tu
wierszy, a powiedziałabym, że często przeciwnie, im
gorszy wiersz tym wyższa pozycja na Topie.
Miało być zabawnie, czy pouczająco? Bo chyba nie
wyszło ani jedno, ani drugie. Przykro mi. Rymy
pospolite, aż częstochowskie. Na końcu pocieszasz samą
siebie? Czy też chcesz przekazać jakąś głębię? Jaką?
Wiersz płytki, pisany na siłę, jakby chodziło tylko o
dodanie tekstu do rankingu piórek i głosów.
Pięknie o poczuciu wartości z wplecioną dozą humorku,
brawo....
Ooooo !! Smiechowy taki bardzo mi sie podoba !! :))