Potwór-ja
Gdy patrzę w lustro to w odbiciu widzę
potwora
Potwora, który nic dla Ciebie nie znaczy
Potwora, którego nie można pokochać
Potwora, którego nie powinno się
kochać...
Jestem dla Ciebie nikim
Moje ciało Cię odraża
Myślałam, że mnie kochasz...
Łza się ciśnie do oczu mych...
Proszę Cię Boże...Zabierz tego potwora
Proszę Cię...Zabierz mnie
nienawidze siebie...nie wiem dokąd zmierzam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.