W powietrzu drętwą cisze słysze
W powietrzu drętwą cisze słysze
To boli
Kto mnie dziś do snu ukołysze
Powoli
Zimna, biała ściana...?
Czy zawsze będę sama...?
W sercu pada deszcz
Kroplami
Moja smutna twarz
Ze łzami...
Kto je ciepłą dłonią ususzy...?
Kto mnie dzisiaj jeszcze wzruszy...?
Wiatr do sypialni wpuszcza chłód
Oknem dużym
Zawirował mój świat barwami
Kałuży
Mała, brudna plama...?
Zmęczone oczy z rana...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.