Po(wód)ka
O miłość zabiegałem.
Z oślim uporem adorowałem.
Nieprzerwanie krok w krok,
wodził za tobą, mój maślany wzrok.
Słodkie miny stroiłem.
Komplementy prawiłem.
A ty, niewzruszona
– nie czujesz nic,
– udajesz?
Cóż, upić się w sztok pozostaje!
Każdy powód w cenie,
gdy górą – uzależnienie.
autor
TeniaBrass
Dodano: 2010-05-14 10:03:07
Ten wiersz przeczytano 1729 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Kieliszek i kłamstwa niszczą wszystko w życiu..nie
ważne czy jest jeden czy dwa..zawsze prowadzą do
utraty czegoś cennego..Pozdrawiam
Poetycki przekaz uzależnienia. Brawo, świetnie
wyszło...
dobrze, że zaznaczyłaś zimy klimat, bo to jest nawet
lodowate. pozdrawiam gorąco:)
Kazdy pretekst dobry ...bardzo udany wiersz.
Każdy powód w cenie,
gdy górą – uzależnienie....hmmm.....troche
inaczej to widzę(grupa AApokora Przemysl)
jednym słowem każda okazja dobra żeby się napić ;-)
świetnie to napisałaś Teniu :-)
To na pewno nie pomoże chyba że trafić na
wytrzeźwiałkę.
każdy powód dobry... i niestety prowadzi do
uzależnienia...
Tak jest jak mówisz, zawsze powód i okazja się też
znajdzie. Pozdrawiam:)
Zawsze się znajdzie powód dla uzależnionego.Pozdrawiam
serdecznie.
dla chcącego nic trudnego...powód zawsze w cenie
no tak. sama prawda! czasami jest tak, ze trzeba
smutki zatpic w kieliszku:). a wtedy emocje wychodza
na wierzch. naprawde dobry wiersz. i naprawde mi sie
podoba:)
.....;-))).....wszystko w nadmiarze szkodzi.....;-)))
pozdrawiam ciepło liści szelestem..;-)))
smutny wiersz, prawda w nim tak smutno
prawdziwa.uzależnienie jest jeden problem,problemu
jednak nie ma bez powodu,koło się kręci.
Ta fraszka aż boli przy czytaniu - tyle widzimy wokół
- dobrze, że to opisujesz w wierszu. Pozdrawiam