Powołanie
Pójdź za mną, porzuć swoje łodzie.
Nie pastw się nad dziećmi,
zostaw dom na pastwę losu -
Pastwiska czekają tylko tych, którzy
zabłądzą.
Żałuj za swój żywot, a nie będziesz żałował
po życiu - zapiszą dla ciebie akapity
w największym bestsellerze wszystkich
czasów
w ich odmianach, przełożonym na języki
ludzi i aniołów, pozbawionym tylko jednego
przełożenia - na rzeczywistość
szarego rybaka.
Komentarze (17)
Czytam raz jeszcze, teraz mam zupełnie inny odbiór,
faktycznie
przekaz może mieć podtekst związany z Biblia, myślę,
że za każdym razem można go czytać inaczej, a to
oznacza, że to bardzo dobry wiersz.
Genialne i myślę, że dość pożyteczny tekst.
Akurat czytałam dzisiaj fragment z Biblii o powołaniu
pierwszych apostołów i teraz ten Twój tekst.Dobry.
"Żałuj za swój żywot, a nie będziesz żałował po
życiu." To może najlepiej się powiesić. Nic bardziej
szalonego nie słyszałem, czytałem.
Pomysł, gra słów, pointa... Czytam wielokrotnie z
uznaniem.
To bdb wiersz z głębią
od zarania człowiek jest skalany grzechem chęci
posiadania Trudno wypłynąc mu na głebię bo nie potrafi
porzucić tego co go pociąga
Ciekawie piszesz, pozdrawiam-:)
Ironia jest.
Żałować, że się żyje? Chyba się nie da mimo
wszystko...
Pozdrawiam :)
+ zostawiam i pozdrawiam
świetny!
Podoba sie.
Pozdrawiam.
...a porzucić niełatwo - tym co na uwięzi dobrobytu
zwłaszcza... bdb. wiersz.
fajne.
No i mamy talent na Beju - gratuluje kolejnego
dobrego i interesującego wiersza :)
No i mamy talent na Beju - gratuluje kolejnego
dobrego i interesującego wiersza :)