Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Powrót

Kręta ulica, latarnia mrugająca złośliwie,
Szepcząca pogrzebowym tonem - odchodzę.
Śmietnik za rogiem przebadany wnikliwie,
Jakieś ogryzki rozrzucone niechlujnie po drodze.
Dym papierosowy spod ciemnego kaptura,
Przechlany typ, pewnie o bułkę zapyta.
Kto tam? Plum! To przeciekająca rura.
Krople padające na rant chodnika.
Przystankowe dialogi, podarte rozkłady,
Warkot siedemnastki i smród spalin.
Za parującą szybą pijackie ballady,
Młodzieży wracającej z elektronicznych bali.
Byle kanarów nie było, to dwie dzielnice,
Ze spokojem obgryzam kolejny paznokieć.
Tamtych dwoje coś smuci o polityce,
I wysiadki rozlega się zapowiedź.
Teraz tylko prosto, przez skrzyżowanie,
Klucz w zamku, spotkanie z lubą.
Wracam szczęśliwy, słyszę pytanie:
Gdzieś ty znów był tak długo ?

autor

Chcialbym

Dodano: 2011-02-19 12:25:27
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

wrobel wrobel

witaj, no tak po małej balandze trzeba się
wytłumaczyć. ciekawy wiersz i temat.
pozdrawiam.

skarb-323F skarb-323F

wiersz odbieram w dwóch wersjach ...pierwsza
codzienność...do połowy ...druga to
szczęście...pozdrawiam ciepło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »