Powszechna historia nikczemności
Jeno covidy i wojny a Matka umiera
Panorama błędów naszych
Inspekty głupoty
Wszechogarniająca chciwość
Cnoty i niecnoty
Te Allachy, Jehowy
I te Watykany
Zwiodły nas do tej biedy
Którą teraz mamy
Przeciw Matce Ziemi
Szczują nas skutecznie
Mamy Ją posłuszną czynić
Oni zaś wszetecznie
Wciąż żądają przwilejów
Modlitwy i kasy
Za nic maja Naturę
Zwierzęta i lasy
wymierają po cichu
A my o covidzie, Ukrainie,inflacji
Nic o wielkim wstydzie
Po lasach i zwierzętach
przyjdzie na nas czas
Wnukom naszym nie damy
nawet cienia szans
Historia nikczemności to nasza historia
Bo po nas choćby potop: oto Ludzka Norma
Ostatni gasi światło
Komentarze (34)
Wdzięcznym że sie podoba.
Szacun mój
ciekawie i z rozmachem piszesz teksty
Ja jeszcze ciemniej niż w tym
wierszu.
szacun Siostro!
Ciemno to wszystko widzę...
Pozdrawiam Jou :)
Tak jest, ale Natura jumz nie wygra,
bośmy ją już zgrilowali.
Ziemia umiera zabita przez własne dzieci.
Szacun
Głosuję, choć ja sądzę, że Natura i tak zawsze wygra.
To nas szkoda, bo będziemy cierpieć, jeśli się nie
zmienimy.
Nie ma wyższego prawa niż "The Nature World Order".
Prędzej czy później ona zrobi z nami porządek ;-)
Serdeczności.
Takie to mamy, samo się to nie stało.
Szacun
Jo, Jo... prawde piszesz! + + +
Bo my sa takie wredne dzieci!
prz(y)wilejow... "y" uciekl.
Własnymi ręcami.!!!
szacun Brachu
taki jest ten nasz XXI wiek
Niestety Elu.
szacun
I taka prawda, źle się dzieje... pozdrawiam serdecznie
Dzięki Groscheku,
szacun że hej
Ps. W tytule zaczepił Ci się jeden kreseczek zbyt
niepotrzebnie.. pzdr.!
16-tka ode mnie, jeszcze niepełnosylabowa, ale za to
dobrze w temacie i.. nareszcie nie o miłości