poza horyzontem
Poza horyzontem
w miejscy gdzie nic już nie ma
po za drzwiami
które ra tylko się otwiera
Twoja wyobraźnia
nie ma już znaczenia
A twoja przyszłość
Przyszłością się staje
NIe czekasz, nie mażysz i nie śnisz
Za puźno by zmienić cokolwiek
Za puźno nawet by chcieć
Czy to te łąki zielone?
Czy pustych ogrodów echa?
Czy już wiesz?
Że gdy okłamywałeś samego siebie
tutaj właśnie zmieżałeś
Czy już wiesz?
autor
clicku
Dodano: 2005-06-23 21:08:52
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.