Pożegnania czas...
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei...J. Słowacki
.
Pożegnania kształcą figurę mocy umysłu...
są pełne łez, lecz bez nich powitania
byłyby niczym...
Ja w rozjazdach wciąż Kochany,
może pora dotknąć mety,
wciąż gonitwa i te plany,
miłość cierpi...w tym niestety.
Co jest bliskie, w sercu chowam,
do wyjazdu życie zmusza,
łzy wstrzymuję, tak w półsłowa,
dla serc naszych...to katusza.
Znowu w oczach smutek wielki,
pocałunek czuły jeszcze,
słodkie usta właścicielki,
niech zostawią...w Tobie dreszcze.
Jeszcze dłonie wspólnym gestem,
przekazują trochę ciepła,
wiem, w Twym sercu dawno jestem,
na policzku..łza zakrzepła.
No to jadę, szepcę cicho,
dziwny uśmiech gości krótko,
zrozumienie przegna licho,
nie da rządzić...w duszy smutkom.
Ty spoglądaj w krańce nieba,
tam uczucie nasze płonie,
w nim jest wiara, jest potrzeba,
czas niech skróci...żal w ikonie.
Halina 53
Kolonia Poll, 01.2018
...nie ma lekarstwa mocniejszego,
skuteczniejszego, doskonalszego dla naszych
ran, jak mieć kogoś, kto cierpi z nami w
każdym nieszczęściu i cieszy się w
powodzeniu...a to często jest to nasza "
druga połówka serca"...
Pożegnania serca ranią, smutny to czas dla Nas...w Nas jest jednak nadzieja i miłość,
Komentarze (47)
Bardzo ładnie o pożegnaniach.
Znam temat... Dla tych powitań warto się żegnać. Ale
jak długo, nie wiem ja dopiero zaczęłam...
Miłego dnia i wytrwałości :*)