Pożegnanie
..dla M.
To już dzisiaj.
Dzień, w którym nasze ciała
zetkną się po raz ostatni.
Nie mamy wiele czasu,
powinniśmy się streszczać,
a ja i tak nie wiem co mam powiedzieć.
Tego co jest teraz nie da opisać się
słowami.
Kochanie,
Wrócę tu. Spędzimy razem jeszcze wiele
wspaniałych chwil, obiecuję.
Nie chcę być sama
i zrobię wszystko, by tylko być przy
Tobie.
Te kilka chwil z Tobą, choć były
cudowne,
dobiegają już końca.
Po raz kolejny naszą miłość
rozdzielą kilometry.
A kiedy znów się zobaczymy,
będę Cię kochać jeszcze bardziej;
jak już zauważyłeś zawsze tak jest.
Im bardziej za Tobą tęsknię,
tym bardziej Cię kocham i pragnę.
Mielec, luty 2010.
Komentarze (3)
Pożegnania są smutne, ale czekanie... wzmaga pożądanie
:D
Ciepły osobisty w tonie wiersz Wyznanie Ładny
Osobiście nie lubię pożegnań, no ale cóż są one
nierozłącznym elementem powitań, więc życzę powitania
jak najprędzej. Pozdrawiam:)