Pożegnanie

Byleś kimś ważnym w moim życiu. Teraz Cie nie ma. Nie ma. I dobrze bo dość mam cierpienia. Fałszywa miłość była miedzy nami. Oszukiwałeś..... Więc siedzisz za kratami.

Spojrzenie, emocje, procent w kawy kropli
Uśmiech, czułe słówka w zakłamaniu sopli
Podpis na śniegu, buziak na przystanku
Ciągłe życie w biegu z garścią majeranku
Z oka łza. W oko piasek nienawiści padnie.
Te najgłębsze wspomnienia są już prawie na dnie.
Kraty, przez które nie słychać pozdrowienia
I tylko wiersze przytaczają ginące wspomnienia.

Dla chłopaka który kłamie jak nikt. Nie wiem ile jeszcze bym zniosła. Ciesze się ze juz nie jesteśmy razem, i że nie zdążyłam sie zakochać.... Nie ufajcie facetom jeśli nie możecie ich sprawdzić. Wybaczcie że posluguje sie 'bejem" ale chcę wam opowiedzieć część swojej historii.

autor

(Zuzanna)

Napisany: 2004-05-21 Dodano: 2006-09-11 20:03:42

Ten wiersz przeczytano 425 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie