Pożegnanie
Kochani poeci...Vick Thor odszedł wczoraj...teraz pisze wiersze w obłokach niebieskich...Magda(córka)
Żegnaj Tato
Wyruszyłeś już w drogę.
Zawsze pragnąłeś Miłości,
która ukoi i ukołysze.
Teraz, gdy przekroczyłeś
Granicę Światła,
Ona mówi do Ciebie:
Chodź,
Przytulę Cię,
Zagarnę ramionami
Twój niepokój i strach.
Nie bój się,
Jestem przy Tobie.
Żegnaj Tato....
Komentarze (247)
(*)
[*}
[*]
pamiętamy nadal
to tylko rok temu
ale dla aż rok...
patrzysz na nas teraz z góry
choć to nie w twoim stylu
Pozostaje pamięć, a ona jest, gdy chce się wracać...
Jesteś przykładem, jak ważna staje się moc słów i
osobowości.
Dobrze, że można tu zajrzeć...
Z Twoim wierszem dziś do Ciebie Wiktorze, w Dniu
Twoich Urodzin.
Zapalam świeczkę pamięci... {*}
/niknięcie
bledniemy, tracimy wyrazistość z każdym oddechem
stajemy się przeźroczyści jak lustrzane odbicia
wysysani przez nagromadzone rzeczy wokół nas
- ukrywamy się za nimi jak za parawanami.
wolniutko nikniemy niepostrzeżenie dla nas samych,
zjadani przez metabolizm i podziały komórek –
instrukcja zawarta w helisie potrafi się zużyć,
niby przygotowani a nie potrafiący odejść
czepiamy się kurczowo resztek śladów nadziei;
być, trwać, choćby o jedno drgnienie serca dłużej.
przecież od dwóch tysięcy lat słyszymy,że czeka nas
wieczne zbawienie, co czujemy duszą nieśmiertelną./
Vick Pamiętamy!!!
Tak to prawda, minal juz rok od odejscia Wici.
To juz rok mija od odejscia sp. Wiktora... pamietam i
zapalam znicz, gdziekolwiek teraz Jestes, niech bedzie
Ci tam dobrze. [*]
przepraszam Magdo... przeoczenie
Pani Marto 11.07.2017 w Gdańsku mieliśmy spotkanie
bejowiczów. Jedna z uczestniczek (Koncha)uczciła
pamięć o Pani ojcu czytając wiersz poświęcony jego
osobie. Vick Thor jest z nami w pamięci.
Pamiętam jak stawiałam pierwsze kroki na Beju Vick
Thor przeczytał moje wiersze i udzielił mi wiele rad.
Potem proponował rozmowę na Skypie, ale ja jakoś nie
miałam śmiałości by z nim porozmawiać. Dziś tego
żałuję. Potrafił pisać dosłownie o wszystkim był dla
mnie autorytetem. Podziwiałam go nieraz. Dziś moje
serce płacze na wiadomość o jego odejściu. Odpoczywaj
w spokoju Vicktorze. Do zobaczenia po drugiej stronie.
Szkoda, że tak późno się dowiedziałam ...będzie mi
brakowało długich rozmów na skypie i wspaniałych
słownych przepychanek takich jak między dobrymi
kumplami chociaż do pięt nie dorastałam poziomem
...będę zaglądać do wierszy ze złotej półki.. smutno
...żegnaj.
Vick Pamiętamy!
Nie było mnie rok cały
Brakowało mi tu kogoś.
Przykro jakoś .