Pożegnanie z walcem Wiennesse

ślicznie,lekko,w rytm walca na halach kwitnących
krokusem...przymknęłam oczy i zatańczyłam:)

Wiersz tak jak walc, zachwyca lekkością powiewem sukni
w tańcu.

lekko zwiewnie, jakby ponetnie - zatanczyc walca z
boginka lesnego czasu... gdzie kosmyk wlosow upadnie
szeptem, gdzie ptactwo wiosna pachnie :)

Przepiekny ten Twoj walc i czytajac slychac jego tony
...raz smutne pelne melancholi ...to znow wyzsze pelne
nadzieji... by zakonczyc optymistyczna nuta pelna
wiary w to ze znow powrocisz .

Czytałam ten wiersz wsłuchiwałam się w takt tego walca
hmmmmm z lekkością unosiły się słowa...i ten czar
który czytającego oplatał...z uśmiechem:)

Wiersz, ma swój melodyjny i obrazowy klimat. Piękny
dziesięciozgłoskowiec!

Tyle w Twoim wierszu lekkości, piękna i czułości, więc
nie jestem zdziwiona, że potrafisz ciernie wyciągać z
duszy.

Ładny wiersz pod względem treści i formy. Ciekawe
metafory. Puenta ciekawa. Wiersz lekki i rytmiczny.

Czas tańczy, życie przygrywa mu smętnie, raz szybciej,
to znowu wolniej, dajesz się mu zauroczyć. Bardzo
podoba mi się forma utworu i jego klimat. Romantyczny,
rozmarzony, roztańczony.

tak ... ucieka tak szybko, wszystko pryska jak bańka
mydlana...pozostaje smutek i wspomnienie minionej
wiosny...bardzo ładny wiersz wirujesz slowami jakbyś
tańczyła...

Lekko, zwiewnie i romantycznie.. gratuluję.. Czyta
się płynnie niczym takt muzycznych akordów.

CZas mija tak jak taniec... oby twe wiersze tylko nie
mijały. ładny utwór, zachęcający do przemyśleń, lekki
'tańczący". Brawo! Mi się podoba...

na czas nie mamy wpływu zawsze mija szybciej niż tego
oczekujemy ,ale można go zatrzymać we wspomnieniach
...wróci z wiosną,bo od niej wszystko się
zaczyna...piękny, taneczny wiersz

klimat, jaki lubię...bardzo ładny wiersz, słowa wirują
jak tancerka na parkiecie :)