@Poziomki
Klimat (właściwie: mikroklimat) - leśny :)
Czy pamiętasz, jak wtedy jedliśmy
poziomki...?
Na polanie świetlistej, w lesie cichym,
głębokim...?
Gdzie baldachim z obłoków na ażurach
sosnowych
wspierał niebo... A błękit i tak spadał, i
spadał,
z anioły...
- Szalony...!
Czy pamiętasz, jak jadłeś wtedy ze mną
pachnące,
napęczniałe sokami, słodkocierpkie od
słońca,
z ust do ust, rozgniatane, łapczywie,
zachłannie,
z szyi, piersi - zbierałeś... A las
patrzył, bezwstydnie -
na ciebie
i na mnie...
I pachniało poziomkami,
- miłością -
poszycie...
A wiatr szumiał...
I sosny...
i szumiało
w nas
życie...
Czy pamiętasz...?
Komentarze (37)
Piękny wiersz, dziękuję, że podzieliłaś się nim ze
mną, bo jakimś cudem go pominęłam.
Pozdrawiam :)
Znam ten klimat i to uczucie. Zcałowywałem kiedyś
jagody z warg pewnej piegowatej dziewczyny.
Smak pamiętam do dzisiaj... :)
Serdecznie oczywiście...
Niesamowity obraz miłosci o zapachu poziomek i leśnego
podszycia...
Pysznie i zmysłowo w tym lesie - jak tu zapomnieć ?
Narobiłaś smaka, pozdrawiam :)
Romantycznie,erotycznie i ślicznie.
Bardzo dziękuję kolejnym odwiedzającym za pozostawiony
tu ślad :) Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru : )
Re Svart:
Dziękuję Ci za rozś-mnie-szający komentarz! : )
A co do pytania - widzę, że jesteś smakoszem kwiatków
:D
Jeśli chodzi o poziomki z powyższego wierszydełka, to
mogę tylko podejrzewać, że były twardawe (a wręcz, nie
bójmy się tak ich nazwać - twarde jak kamienie!), o
licznych pręcikach (a wręcz, nie bójmy się tak ich
nazwać - prę-tach!)
:D Smacznego! ;))
Pozdrawiam serdecznie : )
Jestem dociekliwy, więc chciałbym wiedzieć, które to
były poziomki :-) Pospolite, wysokie czy twardawe. To
bardzo ważne. Ja np preferuję twardawe, bo ich kwiaty
mają najliczniejsze pręciki ;-) ;-)
Znakomity erotyk :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
PS - Po co hip-hopowcy chodzą do lasu?
- Po ziomki.
Z pewnością pamięta :)
Ładnie, słodko i poziomkowo,
uwielbiam poziomki, tak poza tym.
Twój wiersz Moniko przypomniał mi piosenkę Urszuli
Śipińskiej
"wiem pamiętasz, ty lubiłeś poziomki...", ale Twój
jest bardziej erotyczny:)
Serdeczności przesyłam :)
Bardzo dziękuję Wszystkim za wizyty i komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie : )
Re Ewa: Tak, tak... Już mi Mariusz podsunął tę
piosenkę, znam (już), znam... : )
Piękny poziomkowo- miłosny wiersz...:) Pozdrawiam:)
I jak tu nie kochać lasu? :)
Eh, te poziomki...
Cudna perła.
https://www.youtube.com/watch?v=2hXDHpZqL8A
Miłego wieczoru, Moniko :-)
W poziomkowym chruśniaku - cudnie...
Jaskółko sprawiłaś że dosłownie zapachniało mi
poziomkami... wyborny erotyk :-)
Pozdrawiam
Piękne chwile,ale twoja poezja jeszcze
piękniejsza...pozdrawiam cieplutko.