Pracoholik
Pędzisz wciąż przed siebie
Na oślep ciągle gnasz
Licznik życia Ci wskazuje
Ile lat naprawdę masz.
Nie ma mowy o postoju
Tylko praca liczy się
By pieniążki wciąż spływały
Powiększając konto chwały.
Ty pracujesz nieustannie
Przerwy nie masz szkoda czasu
Konto sporo Ci przybrało
Lecz Tobie było ciągle mało.
Żona dzieci Ci zabrała
Życia z Tobą już nie miała
Gdy odeszła zabolało
To serce nie wytrzymało.
Poprawiono 06.11.2008r.
autor
Leon Kuraś
Dodano: 2008-11-05 17:53:08
Ten wiersz przeczytano 3553 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Smutny jest los pracoholika. +
W treści stuprocentowa racja i prawda, z rymowaniem
gorzej, postaraj się nie rymować ze sobą tych samych
części mowy, (np. oda/woda, boleć/chcieć - takie
rymowanie wyśmiewają, popracuj nad dobraniem do rymu
różych części mowy np głowa/różowa, itp)
Dobre rymy, popracuj trochę nad rytmiką w wierszu i
będzie bardzo dobrze ;) Plus dla Ciebie +
Pracoholizm to choroba nałóg i nieraz niszczy
wszystko pogoń za pieniędzmi Dobry wiersz w wypowiedzi
Na tak
bajki robotow:)
zycie bez cipa na odczuwanie wrazen i przezycie
zauwazajac go
dobra przestroga ale popracuj nad nim:)
plus+