Pragnienie
Rozbudź snem okryte powieki,
by spotkanie barwy nieba nabrało.
Otul me ramiona słowem miłym,
by radością oczy rozpromieniało.
Przybliż do serca ziarno miłości,
by wyrosnąć w nim zechciało.
Dotknij i pobudź do życia
zmęczone udręczeniem ciało.
Chwilami zwątpienia,
smutkiem zniechęcenia,
otwórz granice
wiecznego zrozumienia.
Dobroci nieskończonej,
gdzie spełnienia szczęścia
jak tlenu potrzebujemy.
autor
Mikoku
Dodano: 2007-12-05 18:43:56
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
granica pomiedzy dobrem a złem jest bardzo mała
dlatego miłość dobra dzis moze byc zła jutro jezeli
bog jej nie pomorze
Samo marzenie o miłości potrafi sprawić, że krew
zaczyna szybciej krążyć i chce się żyć... A kiedy ona
przyjdzie, wtedy cały świat jest nasz :)
Aby szczęście się spełniło,musi byc piękna i gorąca
miłośc,bez niej tak trudno życ.Masz racje
,potrzebujemy jej do życia jak tlenu .Pozdrawiam.
Uciekaj od prostych i latwych rymow, one psuja calos a
szkoda bo moglo byc niezle
Zniechęcenie, zwątpienie zawsze nam towarzyszy i aby
tylko nie przeważyły nad pragnieniem ... niech Ci się
spełni. Pozdrawiam
Otulone słowa ciepłem, bezpieczeństwem, spokojem,
pragnieniem. Bardzo lubię takie lekkie wiersze:]
..skromne pragnienia......ale jak wiele mogą
...ciekawie napisane...
Życzę tego tlenu miłosnego jak najwięcej...