Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prawda ujrzy światło dzienne.

Chciałam uciec.
Wszędzie byłoby lepiej, gdzie nie byłoby Ciebie.
Nie pozwoliłeś mi.
Ten szyderczy śmiech, to zimne spojrzenie.
Do dziś odczuwam skutki.
To nie jest ból, jego już od dawna nie czuje.
To poniżenie.
Przy Tobie nie czuję się człowiekiem, a tym bardziej kobietą.
Lecz teraz to już za dużo.
Te kłamstwa...
'Moja córeczka to taka niezdara, spadła ze schodów!'
Brzydzę się Tobą, Tato!
Jesteś potworem.
Kiedyś ucieknę, obiecuję Ci to.
A Ty pożałujesz, że taki się stałeś.
Bo na starość, gdy będziesz potrzebował pomocy, nie wyciągnę pomocnej dłoni.
Zostawię Cię na łaskę innych.
Byś poczuł co to poniżenie i hańba.
A wtedy wszyscy się dowiedzą jaki jesteś naprawdę.
Wszyscy zrozumieją czemu moja mała siostrzyczka odeszła.
Prawda ujrzy światło dzienne.
Tylko mam nadzieję, że wtedy nie będzie za późno.
A ja będę miała jeszcze szansę na normalne życie.

Dodaj mi sił,abym mogła dalej walczyć.

autor

*Maleńka*

Dodano: 2010-02-11 14:35:49
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

QueenWhoNeverLaugh QueenWhoNeverLaugh

tak jakbym czytala o sobie..rozumiem Twoje emocje ale
popraw go troche.wiersz znaczy sie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »