prekluzja
nie mogę dalej z tym walczyć
gdy widzę mój świat
rozkosz
jest przykryta strzechą
wystarczy iskra by pamiątki
i wspomnienia
pochłonęło powietrze
a przyszłość
pozostała w depozycie
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2021-12-12 11:19:32
Ten wiersz przeczytano 1425 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Jeśli nie możemy dalej z czymś walczyć i się
poddajemy, to nie brzmi to optymistycznie...Trzeba
walczyć mimo wszystko...
Pozdrawiam ciepło i życzę dużo siły do walki...
"Kartoteka" spraw przyszłych, ale czy odmiennych
wymiarem, barwą i zapachem od przeszłych? Pewnie tak,
nawet jeśli z przeszłością spokrewnionych... Myślę, że
tak dokumentnie żaden pożar wspomnień i pamiątek
pochłonąć nie może, bo wówczas ten depozyt byłby chyba
niepotrzebny... Bez przeszłości nie istnieje
przyszłość.
No i niedotrzymanie terminu nie musi wcale oznaczać,
że sprawa zakończona... Zawsze można zadziałać
bezprawnie ;-) To tak odrobinę żartobliwie (a trochę
nie) sobie pozwoliłem, bo wiersz też odbieram w
klimacie bardzo smutnym... A refleksje mi bliskie
przecież...
Wiersz, oczywiście, świetny, jak zawsze u Ciebie.
Pozdrawiam ciepło, Ewko, zdrowia życząc.
prekluzja, czyli zamknięcie, koniec danego na coś
czasu.
Zatem odbieram wiersz w klimacie raczej smutnym.
temat nieobojętny... chociaż ma w sobie było i będzie
jeśli oczywiście będzie... się dokona? w czasie o
czasie
Ciekawie.
Zatrzymał ten depozyt, zresztą nie tylko mnie :)
Odberam sobie ten depozyt jako wspomnienia po nas w
przyszłym pokoleniu, ale może się mylę. Pozdrawiam
serdecznie :)
Ciekawa ta przyszłość w depozycie, jak zwykle
nietuzinkowa poezja.
Dobrego dnia i zdrówka życzę, Ewo.
Przeszłość to czas zamknięty - już nie wróci.
Natomiast przyszłość to niewiadoma. Miłej niedzieli z
pogodą ducha:)
Przyszłość w depozycie-
ciekawe to bardzo.
Oddana na przechowanie- może.