Premia
O! Droga premio powiedz, kto cię,
W tak okrojonej dał postaci.
Musimy teraz żyć w sromocie,
Tak jest, gdy człowiek coś utraci.
O! Droga premio powiedz jak tu,
Łez nie wylewać nad twym wianem.
Chyba to nie jest brakiem taktu,
Że masz procenty poskracane.
O! Droga premio powiedz mi to,
I nie ukrywaj też, bo błądzę.
Byłaś partnerka znakomitą,
Zwłaszcza, że lubię mieć pieniądze.
O! Droga premio raz ostatni,
Godzę się na tą grzeczność małą.
Bo się rozpadnie związek bratni,
A tego żadne by nie chciało.
Komentarze (2)
Tresc wywoluje usmiech ...chociaz klimat smutny
..milego dnia
takie czasy, że premia to luksusowa panienka,
pozdrawiam