PRESTIŻ.. CZY SUMIENIE.. ?
Czas, zatrzymał się nagle
w absolutnej ciszy..
Białe ściany jak żagle..
Ucho nic nie słyszy..
Nadleciały myśli sępie
.. tuż.. tuż.. blisko
on, w zwolnionym tempie
widzi wszystko
.. jeszcze tylko nie wie
co to znaczy
.. chce odnaleźć siebie..
.. chce prawdę zobaczyć..
.. więc sprawdza od nowa..
od nowa ocenia..
- szansa to życiowa
czy.. wyrzut sumienia..?
postawić tak sprawę
( a szef dobrze płaci!!)
że niezgodne z prawem ?
- pracę straci!
.. i co na to żona?
Dać następny powód?
.. i tak już wkurzona !
Będzie rozwód !!
Pytanie odważne
.. zwykłe wyliczenie..
.. co wybrać?.. co ważne?
Prestiż.. czy sumienie ??
Świta mu pomału..
.. powracają dźwięki..
Dość morałów !
Dość tej męki !
Komentarze (4)
Dobry, pełen refleksji przekaz.
Niesamowity wiersz z wiecznie aktualnym tematem i
pytaniem...
pozdrawiam Aniu :)
wiersz godny przeczytania
Są niestety takie dramaty. Dobry wiersz, Anno.