Prezent
Prezent pod choinkę mi się śni
Taki maleńki, niewidoczny wręcz
W pudełku od zapałek umieszczony
Kokardą białą przepasany w pół
Ręce mi drżą, dech w piersiach słyszę
wielki
Co to może być- taki jest maleńki?
Odrzucam papier z gwiazdkami biały
Na wióry drę pudełko szare
Nagle rózeczka wyskakuje uśmiechnięta
I po tyłku bić mnie chce!
Uff, na szczęście to tylko sen…
Lecz czy grzeczny byłem?
Niekoniecznie - ja to wiem
Więc sen nocą gwiazdkową na jawie ukaże
się
O nie! mój Aniele, od biczowania ochroń
mnie!
Komentarze (2)
..uff na szczęście to tylko sen..
niegrzeczny byłeś, dobrze, że to wiesz hihi, śmieszny
wiersz świąteczny, podoba mi sie własnie za to
poczucie humoru.
Czy tam nie powinno być"drę pudełko"?
No tak________________:)+