Prośba
dla tych, którzy kochali ...
Tęsknota ściska me serce
za tobą jedynym marzę
Miłością mnie darz najczulej
najchojniej najobficiej najserdeczniej i
najmocniej
Brak twego spojrzenia
Twej obecności przy mnie...
Daj mi swe serce
Ja dam ci me w zamian
Dam wszystko co pragniesz
niebo i słońce gwiazdy i księżyc
Dam największe skarby Ziemi
Ty mi dać możesz ten jeden jedyny
Którego pragnę najmocniej na świecie
Daj mi swą Duszę, daj mi swe serce
daj mi siebie...
Skarb jakże cenny dla cichej szarej
dziewczyny
I choć w kącie łkając siedzi
Wiesz co ona szeptać chce...
Dla chłopaka... hen... daleko...
Chce powiedzieć "Kocham cię"
Lecz odwagi dla niej braknie...
Chce i nie chce rzec mu w twarz
Tylko serce małe kruche
Tęskni za nim cały czas...
Miłość ślepą bywa-fakt
Lecz jej Dusza wie najlepiej
Że nie pomyliła się
Wie, że ufać może jemu
i powiedzieć to co chce
Lecz to rozum nie pozwala
wypowiedzieć tych dwóch słów
Które wiele zmienić mogą
W szczęście lub nieustający ból.
... i kochać przestali
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.