Prośba
Bardzo Was kocham Angeliko, Macieju i Tymoteuszku
Panie
Jeśli mnie wezwiesz wcześniej do siebie
i oprowadzisz po swoim niebie
to czy mogłabym czasami
być synka rękawiczkami?
Ogrzać mu paluszki gdy mróz szczypie
i otrzeć policzek gdy śnieg sypie...
I tak zwyczajnie na świecie
siąść na córki parapecie?
Dojrzeć promyczek słońca w jej oczach
Zostawić pocałunek na ustach...
Ze starszym synem, o Panie
chodzić rano na przystanek
By w drodze chwycić go za rękę
i zmniejszyć nam rozstania udrękę
Może moje prośby, Boże
nie są zbyt zwyczajną rzeczą
ale przecież Ty sam stworzyłeś mnie
kochającą matką i kobietą...
jeszcze nad nim myślę
Komentarze (73)
Podoba mi się.Pozdrawiam.(Malania dobrze radzi)
Ładna, matczyna modlitwa, przepełniona miłością i
troską o dzieci.
Wiersz jest mayu nierytmiczny. Popracuj jeszcze nad
nim, bo warto. Wyrównaj ilość głosek w wersach,
np:"Jeśli mnie wezwiesz wcześniej do siebie /10/
i oprowadzisz po swoim niebie /10/
to czy mogłabym czasami /8/
synka być rękawiczkami?" /8/
itd:))))
podoba mi sie wiersz-pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Madi, nie nie
zależy mi na głaskach :) chcę się uczyć dlatego z
pokorą wysłucham krytyki. To jedyna droga do
"doskonałości" choć tej raczej sobie nie wróżę to
staram się bardzo.Spokojnej niedzieli kochani:)))
O to co później Bóg się zatroszczy,
na tu i teraz nie żałuj miłości!
Pozdrawiam!
matczyna miłości nawet śmierć nie zatrzyma
Przepiękny wiersz! może wzruszyć!
Pozdrawiam:)
Wiersz może być oczywiście nieregularny:). Jeśli
decydujesz się w wierszu na rymy aabb, to raczej za
chwilę nie powinny się pojawić abab. Przeczytałam
komentarz YamCito pod Twoim wczorajszym wierszem - nie
chcę być "mądralińską poprawiaczką". Niektórzy
wstawiają tu wiersze i nie życzą sobie uwag. Ty
wydajesz się być osobą, której nie chodzi tylko o
głaski, ale też o naukę. Ja naprawdę sporo się tu
nauczyłam i jeśli będziesz chciała, to na pewno
udoskonalisz swój warsztat.
Pozdrawiam
rozmarzony ciepły wiersz.... tyle w nim miłości
matczynej tej najpiękniejszej :-)
pozdrawiam serdecznie
poprawiłam go troszkę Madi, dzięki yamCito. Myslę że
każda matka o tym marzy...Pozdrowionka
bardzo ładne masz marzenia,,,,też tak chcę....
niekonsekwencja w rymach- dzięki Madi, przemyślę i
poprawię:))) co ja bym bez Ciebie
zrobiła...:)))Pozdrawiam cieplutko
Myślę, że jest to materiał na dobry wiersz. Ciepło,
miłość matczyna.
Najbardziej rzuciła mi się w oczy niekonsekwencja w
rymach.
Będę Cię czytać, Mayu, a Ty rozwijaj się:)
Pozdrawiam