Prośba
Co uzbierałem przez te lata
czy roztrwoniłem dary nieba
co pozostało w koszu życia
gdy mi rozliczyć się potrzeba
Pieniądze sława rzecz nabyta
chociaż ich nie mam też za wiele
a młode lata gdzieś uciekły
czym ja się z Wami dziś podzielę
Jeśli zostawię tu swą miłość
czy będę miał jej mniej na drogę
a tego com tu się dorobił
przecież ze sobą wziąć nie mogę
Dziś proszę Cię o dobry Boże
bym nie pominął w niej żadnego
daj mi jej tyle by starczyło
choć po kawałku dla każdego
Komentarze (8)
Ślicznie piszesz. Oj miłości Ci nie zabraknie.
Pozdrawiam na nowy dobry tydzień :)
Wzruszyłam się...
Pozdrawiam :)
uwierz w siebie
i zaufaj .....
a kto prosi zostanie wysłuchany
pozdrawiam
Trzeba się rozliczać na bieżąco :)
Mądro tu. Pozdrawiam.
Świetna prośba. Wzruszyło mnie to. Pozdrawiam
Dołączam się do prośby,
a swoją drogą to wiersz pisany z pozycji faceta, a
nick sugeruje coś innego, ale mniejsza z tym.
Dobrego wieczoru życzę :)
Jeśli zdycydujesz się jednak podzielić, to ja poproszę
trzecią strofę tego wiersza.