Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prośba karpia

Gdy się zbliża czas świąteczny
Jestem bardzo niebezpieczny
Pluskam wodą, podskakuje
Z rąk się wszystkim wyślizguje
A to wszystko tak z obawy
By nie było ze mnie strawy
Dobry jestem w galarecie
Po żydowsku, zresztą wiecie
A w Wigilię pierwsze danie
Moi drodzy! Mam pytanie?
Może, by tak dla odmiany
Przejść na szpinak gotowany
Nie ma ości i jest zdrowy
To jest pomysł odlotowy
Wiem, że bardzo mnie lubicie
Lecz, darujcie proszę życie!

autor

Angela T

Dodano: 2007-12-16 12:45:48
Ten wiersz przeczytano 5981 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

bea35 bea35

Po tym wierszu nie bede chyba miala odwagi by
unicestwic to biedne stworzenie i zrobic z niego jakie
kolwiek danie,chociaz to przepyszna rybka.Ladnie
leciutko i z humorem..:)

sudan sudan

niestety ja nie lubię. Ale smażony w takim sosie
poezji bardzo mi smakuje.

Maja- Marc Maja- Marc

hihihi...pomysł odlotowy......szpinak drowie nam
przynosi, wiec zaprośmy nań juz gości...świetny pomysł
wiersz i wykonanie

ewik123 ewik123

Kurde ja szpinaku nie lubie, karpiku i tak w galerecie
wyladujesz.

Ataner Ataner

poczuciem humoru zarażasz... lekko i radośnie sie
czyta...jak wszystkie Twoje wiersze...

Lila Lila

hihih nie lubię szpinaku . bleee

annael annael

Zgrabny wierszyk :) Popieram apel karpia, ale... mało
nas :(

Mikoku Mikoku

uwielbiam karpie, choć era pluskania w wannie juz za
mną, dzis gotowe czekaja na sporzycie, pięknie
napisany

B_Ewa B_Ewa

brawo .. tez mam wierszyk o karpiku zaraz go wprowadzę
... od szpinaku wole rybkę hihihi)))

kazap kazap

Karpie drogi....spełnij prosby przypłyń do mnie bo cie
lubie.w galarecie i na słodko....
nie omijam moje progi....
brawo za pomysł..

Femina (F.A.) Femina (F.A.)

Byłoby na pewno ciekawie i bezpieczniej dla rybki,
gdyby choć namiastka ludzi podporządkowała się prośbie
karpia. Wiersz lekko sie czyta, napisany z humorem, i
co chyba istotne...na czasie

marcepani marcepani

bardzo udany wiersz, dobry temat, wspaniała wyoraźnia
i dryg do pisania.

max_37 max_37

Apel dobry ale za bardzo lubię karpie. Fajny wierszyk.

Centurio Centurio

ale ten biedak i tak nie ma najmniejszych szans, to
jest bardzo waleczna ryba, trzeba się czasem nieźle
namęczyc żeby go złowić na wędkę, prośba przyjęta,
niestety odroczenia nie będzie.))

zaklinacz zaklinacz

A ja tak nie cierpię szpinaku! a karpik pychotka. Apel
przedni, ale karpika jednak zjem. ;) Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »