PROŚCI POECI
podnosić się
jak Feniks z popiołów
upadać na kolana
już nie mam siły
iść w stronę słońca
z nadzieją od głupich
szukać sensu w odchodzeniu
to za trudne
patrzeć na cierpiących
wierząc że podzielają mój ból
wyrywać kartki z kalendarza
licząc że czas zadziała wstecz
tylko naiwni tak mogą
i prości poeci
tacy jak my
którym wciąż życia za mało
autor
Osamotniona20
Dodano: 2017-01-19 13:43:48
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Prości poeci to caly Bej
Myślę podobnie i bardzo serdecznie pozdrawiam
Prości poeci to my.
rozumiem przekaz i wart jest opisania tylko pierwsze
co mi się nasuwa po przeczytaniu to lekki chaos w
wersach
ujmująca prostota
Ja myślę, że zawsze warto mieć nadzieję.
bardzo ładnie o poezji, która ma wiele twarzy :)
Ciekawy wiersz.
Nie aspiruję do bycia poetką, wystarczy, że jestem
wierszokletką, wstawiam swoje wierszyki na Beju, z
nadzieją, że niektórym czytelnikom będą się podobać.
Pozdrawiam :)
Poezja ma wiele twarzy i schematów poprawności. Ja
szukam w niej nowego spojrzenia na budowanie
przyszłości chociaż nie tylko. Cenię piękno myśli,
uczuć, przyrody i swobodnego wyrażania myśli.
Ciekawa refleksja życiowa - wiele prawdy Pozdrawiam