Proszę Cię o . . .
Czasem tkwimy w czymś, co nas niszczy, zasypiamy i budzimy się z niepewnością, lepiej to skończyć i cierpieć, czy cierpieć czekając kiedy to się skończy ?
Nie proszę Cię o miłość
kroplę uczucia skrzącą w źrenicach
gdyż w zniewolonym Tobą sercu
miłość posiadam w nadmiarze
za Nas dwoje
co noc zasypiając w swych dłoniach
tulę perły łez
(jakże bezbronne w swej nagości! )
i szepczę i krzyczę i szepczę
. . . Kocham Cię . . .
Nie proszę Cię o chwilę uniesienia
wskrzeszoną muśnięciami warg
gdyż równocześnie szarpie mną
ten drugi (jakże niszczycielski! ) rodzaj
burzy
pioruny pożądania z grzmotami prawdy
walczą o skrawek dziewiczego nieba
wiesz, przecież wiesz dobrze
wystarczy gest, spojrzenie, dotyk
niewinnie Tobie ulegnę.
Proszę Cię o zagubiony uśmiech
słońca pieszczotę rozstrzeloną nad nami
miliardami istnień
dotknij, otul mnie promieniami
nie proszę Cię o wiele
gdyż wiem, że jedynie uśmiech
możesz mi podarować bezkarnie
nim w Nas zadrżą zapomnienia płomienie
( jakże bezlitośnie palące! )
jeśli mogę prosić ... proszę ...
Proszę, nigdy nie mów mi, że nie wiesz dla kogo jest napisany ten wiersz... nie mów... przecież doskonale wiesz... Brakuje mi Ciebie... ale rozumiem...
Komentarze (20)
Niespełniona miłość.....bardzo boli..Jest w tobie
wiele delikatności i wrażliwości, która zostanie
wynagrodzona. Wiersz ciepły aczkolwiek trąci smutkiem.
Jestem wdzięczna za twój komentarz...to chciałam
własnie osiągnąć...pozdrawiam pa.
Posiadasz miłość za dwoje...ale to niedobrze, bo to
znaczy, że tej miłości nie ma druga osoba...tęsknota
bije z tego wiersza...smutny...ładny...
Miłość... Piękne uczucie. Tak. Ale czasami bolesne...
Piękny wiersz.
Miłość to piękne uczucie..nieodwzajemniona...jadem
zatruwa duszę...
Pozdrawiam cieplutko w Nowym Roku :)))
...dla kogo jest napisany ten wiersz... ponieważ jest
enigmatyczny a zarazem ujmujący.