Proszę wracać
Niech już Pan wraca z tych wojaży,
bo jakoś trudniej mi się marzy.
Nikt już nie chwali moich wierszy
i w głowie też nie czuję świerszczy.
Kwiaty przynosi inny pan,
no taki jeden... zwykły fan.
Ale od Pana, daję słowo,
pachną inaczej, wyjątkowo.
Zatem, do ilu muszę liczyć?
Proszę pamiętać o słodyczach
i słońcu...tego potrzebuję,
no, nie marudzę i dziękuję.
U nas też bywa czasem ciepło,
i ludzie też bywają mili,
zatem już czekam niecierpliwie,
nie zmarnujemy żadnej chwili.
Komentarze (14)
No niechby wracał jak najprędzej, do takiej osoby,
takie zaproszenie, na skrzydłach niech wraca
prośba, czy rozkaz
Zapewne wysłucha. Jak motyl wróci z podniebnych lotów
i nowe kwaiatki zapylać gotów. Jak to zobaczysz
będziesz radosna. Będzie to świadczyć, że już jest
wiosna.
Przyleci na skrzydłach na takie słowa, przyniesie
kwiaty i będzie całował. Och ty kokietko, kobietko.
lekko, filuternie ... NIE ODMÓWI :)
Też kocham kwiaty lecz od każdego pana gdy jestem
czasem zrymowana :) Ładny wierszyk
Ja nie mam zastępców jak wyjadę to nikt mojej kochanej
kwiatów nie przynosi.
Taka zachęta się kryje w wierszu "U nas też bywa
czasem ciepło, i ludzie też bywają mili..." ;). I jak
miło został ten pan połechtany "
Kwiaty przynosi inny pan,
no taki jeden... zwykły fan.
Ale od Pana, daję słowo,
pachną inaczej, wyjątkowo.". Po tym na pewno wróci :).
Ładny, klimatyczny, ciepły wiersz.
Bardzo mi sie wiersz podoba. Rytmiczny z dobrymi
rymami no i ta kokieteria te obiecanki..
I pomyśleć, że jeden pan opóźniający powrót z wojaży.
Tak Halinkę rozkojarzy.
Zgadzam się z przedmówcami.. wiersz lekki i super
się czyta.. lecz tkwi w nim sens głęboki... boimy
się powiedzieć wprost.. to co dla nas jest
najważniejsze.. a może los inaczej pokierowałby..
któż to wie.. gratuluję wiersza i pomysłu.
Jak chcę sobie poprawić humor to wpadam do fryzjera,
tfu, fryzjerki:)
bardzo milo przedstawiona prosba o pana ktory wena
jest jak rozumiem w przyjazni chowana:)))poz.
kokieteryjnie, sympatycznie, przyjemnie - na koniec
fryzjerka chyba puszcza oko.