Proszę zadzwoń
Zadzwoń do mnie czasem.
Z rana, czy wieczorem.
Nawet tak bez potrzeby.
Przecież dobrze znasz numer
mego telefonu.
Zadzwoń – tak z dobrego serca.
Dla poprawy samopoczucia.
Będę wiedziała, że nie jestem sama,
że przez ciebie mile widziana.
Rozmowa z tobą humor poprawia.
Na twarzy uśmiech się pojawia.
Przychodzi odprężenie,
duszy i serca uspokojenie.
Każda rozmowa jest twojej
obecności namiastką, chwilą
wesołości i bliskości.
Rozprasza czarne chmury samotności.
Komentarze (18)
Matka skazana jest cale zycie na czekanie...
Smutna prawda
To prawda Krysiu. Rozmowa nawet przez telefon bardzo
scala i jest znakiem bliskość i pamięci
Pozdrawiam cieplutko :)
Proszę zadzwoń...,
ech...,
poruszyłaś czułą strunę,
pozdrawiam serdecznie:)
Ja nigdy nie czekam, tylko sama dzwonię ;) Pozdrawiam
:)
Odbieram w smutnym klimacie tę prośbę jednej z wielu
matek. Co myślisz Krystyno o przestawieniu słów w
wersach 4 i 5
"Przecież dobrze znasz
numer mojego telefonu."?
Miłego wieczoru:)
Czasem taka rozmowa może wiele zmienić... Przynieść
tyle ciepła i ukojenia... Coś o tym wiem...
Z podobaniem. Pozdrawiam ciepło, Krysiu :)
czasem czekamy na taki właśnie telefon,
pozdrawiam serdecznie:)
To prawda, że są takie chwile, gdy czekamy na telefon,
że potrzebujemy rozmowy... takiej zwykłej, z
zapytaniem, co u nas słychać...
Bardzo dobry wiersz o samotności!
Pozdrawiam bardzo cieplutko
Ja tam nie lubię przez telefon gadać. Wolę w cztery
oczy.
Pozdrawiam :D
Oby to nie był głuchy telefon
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak taka rozmowa jest dobra,
ale ja wolę miale, od niej,
bo jak się rozgadam
to wydaję majątek na telefon,
a w mailu dłużej można
"gadać".
Wiersz fajny, podoba mi się,
pozdrawiam serdecznie,
miło dnia życzę :)
Jaka miła i przekonywująca zachęta do kontaktu
telefonicznego.
Rzeczywiście takie rozmowy są jak najbardziej
potrzebne.
Życzę miłej niedzieli Krysiu i przesyłam spóźnione ale
serdeczne życzenia imieninowe.
Dużo zdrowia, sił, energii i nieustającej pogody
ducha.
Wszystkiego dobrego :))))
To fakt, że nawet krótka rozmowa może poprawić
nastrój.
Pozdrawiam :)
Zapomniałaś, Mariatuś, o adresie - a to takie
proste...
Serwis Miłośników Poezji
Grupa Autorów Bej
@Krystek
Zawwsze możesz napisać z prośbą o podanie numeru
telefonu z andotacją na kopercie - bezpośrednio na
ręce adresatki.
Do wiersza jeszcze brakuje namiarów - gdzie - dokąd i
którędy ma dzwonić pocieszyciel/ka - telefon czy po
żeberkach kaloryferów, a może dzwonkiem od roweru?