Próżne pytania
Ciągle pytamy,ciekawość dręczy.
- Kocha, nie kocha - wróży cyganka.
Blady niepokój, zwątpienie męczy,
kiedy nie mamy blisko kochanka.
To wyspa westchnień łagodzi ból,
tsunami pytań wchłaniając treść,
myśli rozmyte, jak w wodzie sól,
często gorącą przynoszą wieść.
Wiem, że to echo, jego odbicie
duchem przenika przez nasze życie.
Jest i jej nie ma, jak słońca promień,
gasi i wznieca w umysłach płomień.
autor
globus
Dodano: 2012-05-24 00:07:50
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
daaaaaaaaaaaaaaawno nie byłam u Ciebie:) a tu tak miło
i nawet się nie "czepię" hihihi rytmu bo podoba mi
się, właśnie takie połączenie 10,10,10,10 i 9,9,9,9 i
powtórka 10,10,10,10. pozdrawiam
Pytań jest wiele, dobrze że istnieje retoryka.
Ale też występują naiwne pytania, pięknie.
pytan wiele ale nie na wszystkie znajdziemy odpowiedzi
Witaj imienniku... powróżyła mi cyganka że wojskowego
chleba jeść nie będę, a dwa dni później dostałem
powołanie do wojska i tak pytania pozostały. Fajny
wiersz. Pozdrawiam
Nie takie próżne te pytania. Już samo ich stawianie
zmusza do szukania odpowiedzi.
Pytania o miłość każdy stawia inaczej. :)
To takie proste - nie pytać, tylko kochać :)))
Pozdrawiam serdecznie:)
We dwoje żyje się ciekawie, mamy komu zadawać pytania
i odpowiadać na nie.A to, że mamy kogo kochać i przez
kogo być kochanym, to rzecz najważniejsza.Pięknie to
wyraziłeś.Pozdrawiam.
Miłość jak mgła, a kto pewność we mgle ma?
racja, nie ma co pytać, tylko żyć i z życia radość
czerpać :-)
Witaj!
Prawdziwa nie odchodzi, z nami umiera!
Serdecznie pozdrawiam.
Jakby nie spojrzeć na treść wiersza-samo życie.
Miłość bywa kapryśna,zjawia się nagle,nagle znika i
pozostaje czekać.
Ładny wiersz.
Hmmm... samo życie - dokładnie tak. Cieplutko
pozdrawiam
Tak jest:)
miłość to dość kapryśną jest panią
przychodzi kiedy chce i odchodzi
pozdrawiam serdecznie:)